Niemal rok temu studenci Politechniki Rzeszowskiej wysłali do stratosfery zasobnik z aparatem fotograficznym, dwoma kamerami i kilkoma innymi drobiazgami ;) Start odbył się przed południem z lotniska w Mielcu, a lądowanie nastąpiło po ponad trzech godzinach w okolicach Nowej Dęby. Cały lot przebiegał nad Płaskowyżem Kolbuszowskim, a zdjęcia były wykonywane z automatycznej sondy w odstępach jednej minuty. Na zdjęciach, pośród chmur, możemy podziwiać nie tylko Płaskowyż Kolbuszowski, lecz również dolinę Wisły i Puszczę Sandomierską. Dwa zdjęcia z zaprezentowanych poniżej nałożono na mapy Google.
Widok ze stratosfery na Jezioro Tarnobrzeskie i hałdę w Machowie, wysokość 18 000 m
fot. sonda "Frycobalon", 2013.04.19.
Okolice Baranowa Sandomierskiego i Nowej Dęby - widok ze stratosfery, wysokość 20 000 m
fot. sonda "Frycobalon", 2013.04.19.
Okolice Majdanu Królewskiego - widok ze stratosfery, wysokość 26 000 m
fot. sonda "Frycobalon", 2013.04.19.
Puszcza Sandomierska - widok ze stratosfery, wysokość ok. 26 900 m
fot. sonda "Frycobalon", 2013.04.19.
Pęknięcie balonu na wysokości 27 000 m, nad Majdanem Królewskim
fot. sonda "Frycobalon", 2013.04.19.
Trajektoria lotu "Frycobalonu"
fot. sonda "Frycobalon", 2013.04.19.