Prezentowane dzisiaj zdjęcia pochodzą z obserwacji wykonanej niemalże rok temu. Dzień 29.12.2012 przeszedł do historii DO jako ten, w którym zobaczyliśmy Pietrosa w Rumunii z Bieszczadów! W normalnych warunkach jest to niemożliwe, jednakże występująca tego dnia silna refrakcja troposferyczna umożliwiła ugięcie promieni światła biegnących z odległości 216 km. Efekt mirażu lub jak kto woli podniesienia obiektów na horyzoncie (a właściwie to za horyzontem) wystąpił tego dnia również w przypadku obserwacji Tatr z Górki Weryńskie. Wg symulacji pozorne podniesienie obserwatora wyniosło około 10 metrów. Wystarczyło to na dojrzenie "normalnie" niewidocznych z Kolbuszowej Mięguszowieckich Szczytów i Krywania w odległości 177 km!
Symulacja porównawcza widoku z Górki Weryńskiej przy pozornym podniesieniu obserwatora o 10 m oraz opis zdjęcia:
Zdjęcia w pełnej rozdzielczości dostępne są na panoramio:
Tego samego dnia, tylko kilkadziesiąt minut wcześniej, wykonano również zdjęcia Kolegiaty p.w. Wszystkich Świętych w Kolbuszowej na tle Tatr, jak również panoramę Tatr z Przyłęka autorstwa Damiana!
Data obserwacji: 29.12.2012
Autor zdjęć: Paweł Rzucidło
Maksymalna odległość: 177 km do Krywania
Wysokość miejsca obserwacji: 227 m.n.p.m.
Współrzędne miejsca obserwacji: 50.254504° N 21.790931°
(Kolbuszowa, ul. Sokołowska, parking przy cmentarzu)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz