Witamy Łukasza w gronie dalekich obserwatorów! Wczorajszy wieczór zapowiadał się ciekawie, ale nie aż tak wspaniale. Tatry z całego Podkarpacia były widoczne gołym okiem. Warto porównać zdjęcia Łukasza do zdjęcia wykonanego z Zapola kilka tygodni temu przez Józefa (ostatnie zdjęcie w tym wpisie). Widać na nich różnice wynikające z refrakcji troposferycznej. Wczoraj Wysoka była ledwo widoczna ponad czubkami drzew.
Tatry z Zapola, 2015.11.08.
(około godziny 16:15, Nikon D300+ Sigma 300mm/f5.6/iso-2000)
fot. Łukasz Żądło
Tatry z Zapola - opis, 2015.11.08.
fot. Łukasz Żądło
Tatry z Zapola - opis, 2015.10.05.
fot Józef Świątek
Super :) ... szkoda, że wczoraj nie wylądowałem na jakimś punkcie. Ale za to zrobiłem Św. Krzyż z Góry Cyranowskiej w środku Mielca
OdpowiedzUsuńPokaż Św Krzyż :)
UsuńFajnie, dawno nie zaglądałem na mapę a tam w okolicach Kolbuszowej gęsto od miejscówek. Na wykopie jeszcze takie zdjęcie znalazłem znad Mielca http://www.wykop.pl/wpis/15041011/czesc-to-widok-z-mojego-biura-4000ft-amsl-powyzej-/
OdpowiedzUsuńNo ciekawe :)
UsuńAle co prawda z lotniczo dużo łatwiej wykonać. Lata się ponad smogiem w rzadszym powietrzu, co sprzyja obserwacjom.