Mega widzialność, druga odsłona (174 km)

Niezwykłe warunki panujące 5 października 2012 wykorzystali Wojtek i Damian. Zdjęcia wykonane przez Wojtka podziwialiśmy w ubiegłym miesiącu. Teraz przyszedł czas na publikację zdjęć wykonanych przez Damiana z górki weryńskiej. Pierwsze zdjęcie przedstawia szeroką panoramę Kolbuszowej.

Poniżej wskazane są Tatry:

Kolejne zdjęcie wykonane zostało obiektywem o ogniskowej 500 mm:

fot. Damian Wasyłeczko, 5.10.2012

I na koniec symulacja porównawcza przy 500 mm:

Panorama Tatr z Przyłęka

Najszerszą panoramę Tatr z powiatu kolbuszowskiego  można zobaczyć z Przyłęka, a dokładniej ze wzgórza w okolicy turbiny wiatrowej. W dniu 29.12.2012 roku Damian Wasyłeczko wykonał zdjęcia Tatr Wysokich, obejmujące zarówno Słowackie jak i Polskie wierchy. Pierwsza z fotografii przedstawia szeroki wycinek horyzontu, nad którym wystają w środkowej części charakterystyczne już dla nas "zęby". 

Drugie zdjęcie obejmuje nieco mniejszy obszar widnokręgu, a to co możemy na nim zobaczyć zapiera dech w piersiach. Wielu z tych szczytów NIE WIDAĆ nawet z GUBAŁÓWKI!

fot. Damian Wasyłeczko, 29.12.2012

Poniżej zamieszczamy jeszcze symulację tego, co widać na zdjęciu Damiana. Zdjęcia były wykonywane w warunkach wyraźnego soczewkowania atmosfery. Z tego względu niektóre wierchy uległy drobnym zniekształceniom, a całość masywu została wyniesiona nieco wyżej niż "zwykle".

Tatry z Przyłęka - wstęp

Jadąc z Kolbuszowej do Mielca (lub odwrotnie) można zatrzymać się na wzniesieniu w Przyłęku i spróbować odszukać nad południowo-zachodnim horyzontem charakterystyczne zęby Tatr. Nie jest to zadanie łatwe - widać to po zamieszczonych poniżej kadrach. W dniu 9 października 2012 na dwie godziny przed zachodem Słońca pojawiły się bardzo dobre warunki, które niestety nie trwały zbyt długo. Prezentowane zdjęcie zostało wykonane przy ogniskowej 135 mm.

Kolejny obraz zawiera powiększony środkowy fragment kadru:

fot. Paweł Rzucidło, 9.10.2012

Zarówno zdjęcie, jak i fragment kadru są dostępne na panoramio w pełnej rozdzielczości. Dzisiejszy wpis jest wstępem do obserwacji Tatr z Przyłęka, wykonanych z nieco innego miejsca i nieco później. Będzie o tym już za tydzień!